Bielenda- Magic Water
Hejka, słyszałyście już o mgiełce 3w1 Magic Water z firmy Bielenda? Była jednym z produktów, które znalazłam w boxie Pure Beauty
W dzisiejszym poście troszkę Wam o niej opowiem, mnie przekonała od pierwszego użycia.
Jest to multifunkcyjny produkt w formie opalizującej mgiełki o działaniu 3w1
- Baza pod makijaż Primer- Aplikacja przed wykonaniem makijażu. Efekt delikatnego, subtelnego blasku.
- Rozświetlacz- Highlighter- Aplikacja na makijaż, daje wyraźny efekt rozświetlenia.
- Nawilżacz- Moisturizer- Zawiera trehalozę, kwas hialuronowy i d-panthenol. Wspomaga nawilżenie, dbając o świeży i wypoczęty wygląd skóry.
Mgiełkę możemy używać również na ciało oraz na włosy. Po pierwszym użyciu byłam zachwycona zapachem mgiełki.
Produkt w internecie cieszy się dobrymi opiniami. Mgiełka bardzo fajnie odświeża skórę, przez zapach stała się moim uzależnieniem. Śmiało mogłabym mieć perfumy o takim zapachu.
Mogłabym używać jej na okrągło. Produkt ma również magiczną formułę, wystarczy wstrząsnąć a dzieją się cuda ;) Na dnie opakowania jest perła i po wstrząśnięciu efekt końcowy wygląda super.
Bardzo szybko się wchłania w skórę, co jest dla mnie ogromnym plusem.
Na temat wydajności za dużo nie mogę się wypowiedzieć, jednak mam nadzieję, że mimo częstego używania będzie wydajna.
Mgiełka ma bardzo niską cenę, jeśli chodzi o jakość jak za tą cenę jest zaskakująca.
Jak dla mnie ta mgiełka nie ma żadnych wad. Myślę, że koniec opakowania sprawi, że zaopatrzę się w następne.
Jest zdecydowanie moim ulubieńcem z tego boxa dlatego zdecydowałam się opisać ją jako pierwszą. Zrobiła na mnie na ten moment najlepsze wrażenie.
Widzę, że warto się skusić za taką cenę.
OdpowiedzUsuń